Natenczas Wojski... Natenczas Wojski...
289
BLOG

Ewa Bożena Kopacz "zrobi więcej". Ale nie na pewno

Natenczas Wojski... Natenczas Wojski... Polityka Obserwuj notkę 13

Nie znam jeszcze całości dzisiejszego sejmowego występu Ewy Bożeny, lecz na podstawie tego co zdołałem przeczytać uważam, iż program społeczno - gospodarczy rządu Donalda Franciszka: "Ch*j, dupa i kamieni kupa" będzie kontynuowany, tyle, że bardziej dynamicznie. Usłyszeliśmy znowu lawinę obietnic bez pokrycia w tonie "Aby Polska rosła w siłę, a ludzie żyli dostatnio" oraz prewencyjnie - bardziej lub mniej skrywane prowokacje pod adresem opozycji, w czym przez siedem lat intensywnego praktykowania partia podwyższonych standardów moralnych osiągnęła mistrzostwo.

Nie odniosłem bowiem wrażenia, bo takich przesłanek w mowie Ewy Bożeny nie było, by "nowy rząd" zamierzał po demolce we wszystkich możliwych dziedzinach dokonanej przez geniusza z Zoppot wraz z przybocznymi, zakończonej jego rejteradą, zerwać przynajmniej z funkcjonowaniem de facto teoretycznego państwa, by przywrócić Polakom państwo w praktyce, co jest warunkiem sine qua non wyjścia z głębokiego kryzysu.

Rząd Ewy Bożeny, ona sama, wraz z ciocią Tereską, upadłym kaznodzieją - Grabarczykiem, reklamującym nachalnie swojego protetyka, wiecznie roześmianym Schetyną, krypto kabareciarzem - Piechocińskim oraz pozostałymi politycznymi gigantami, prawdopodobnie znalezionymi w parku w pudełku po butach, niechybnie ostatecznie zatopi donaldowo - rostowską mityczną Zieloną Wyspę.

Pozostaje nam niestety nudne, smutne, bierne czuwanie przy zwłokach matki partii żywicielki, by po kilku miesiącach ostatecznie odprawić  nad nią egzekwie.

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka