Natenczas Wojski... Natenczas Wojski...
570
BLOG

Jeźdźcy bez głowy galopują!

Natenczas Wojski... Natenczas Wojski... Polityka Obserwuj notkę 42

Prawdziwe piekło rozpętało się między Bugiem, a Odrą i Nysą, gdy jak grom z bezchmurnego nieba gruchnęlą w Polskę wiadomość o odwołaniu przez PiS dyrektorów stadnin w Janowie i w Michałowie, co poważnie zachwiało podstawami polskiej państwowości.

Natychmiast na czele wściekłych protestów wszystkich racjonalnych i rozumnych stangretów, mastalerzy, dżokejów, fiakrów, woźniców oraz furmanów III RP, licznego grona stajennych, a nawet niektórych kowali, stanęła niezawodna w takich przypadkach, gdy być może PiS noga się powinie - Gazeta instruktażowa z ulicy Czerskiej ogłaszając stan mobilizacji.  Zainicjowano zbieranie podpisów pod petycją w proteście "Przeciwko inwazji PiS na stadniny arabskie" (sic!!!) podpisaną już przez blisko 30 tys. narowistych koniarzy.

Obywatelka Kluzik - Rostkowska, do żywego poruszona inwazją PiS na araby,  w krótkim płomiennym przemówieniu powiedziała w Sejmie wszystko, czego w tych okolicznościach można się było po niej spodziewać. Zalążek Komitetu Poparcia Stadnin Arabskich pod postacią wyżej wymienionej, Bogusława Lindy oraz obywatela Sawki Jerzego wystosował list otwarty do Premier Szydło, który przytaczam w całości jako światowego formatu arcydzieło epistolografii otwartej:

LIST OTWARTY
Protest przeciwko inwazji PiS na stadniny arabskie

Szanowna Pani Premier
Beata Szydło

Agencja Nieruchomości Rolnych jest agendą rządową, w związku z tym na Pani ręce składamy niniejszy protest.
Stadniny koni to nie fermy niosek, hodowla - szczególnie koni arabskich - wymaga prawdziwego kunsztu. 
Odwołując wieloletnich szefów najsłynniejszych stadnin czystej krwi: Marka Trelę z Janowa Podlaskiego i Jerzego Białoboka z Michałowa,  Agencja Nieruchomości Rolnych daje dowód, że tego nie rozumie. Nie wie, że w hodowli arabów dopiero w trzecim pokoleniu hodowców widoczne są efekty pierwotnego zamysłu. Dawni miłośnicy koni czystej krwi przekazywali wiedzę z ojca na syna. W Polsce  powojennej ten zwyczaj był kontynuowany dzięki takim pasjonatom jak Andrzej Krzyształowicz, legendarny dyrektor Janowa Podlaskiego i Ignacy Jaworowski, twórca arabskiej stadniny w Michałowie. Obaj mistrzowie  przekazali swoje doświadczenie uczniom: Krzyształowicz Treli a Jaworowski Białobokowi. 
To dlatego nasze araby utrzymują najwyższą markę w świecie. Polski koń arabski to trzeci mocny brand obok Jana  Pawła II i Lecha Wałęsy. Rozsławia nas pięknie.
Prawda jest taka, że największym naszym osiągnięciem w hodowli koni jest właśnie stworzenie polskiego typu araba. 
Dlatego nie ma naszej zgody na psucie unikatowego dorobku pokoleń.
Szanowna Pani Premier, za sprawą Pani służb Kasztanka się w grobie przewraca.

Joanna Kluzik-Rostkowska - poseł PO, b. Minister Edukacji Narodowej
Bogusław Linda - aktor, reżyser
Jerzy Sawka - dyrektor Wrocławskiego Toru Wyścigów Konnych - Partynice

https://secure.avaaz.org/pl/petition/Pani_Premier_Beata_Szydlo_Protest_przeciwko_inwazji_PiS_na_stadniny_arabskie/?mTxxbkb

                                                       ****

W tej dramatycznej sytuacji, gdy legion utrzymanków i markietanek Partii Matki Żywicielki, jak na wystrzał startera, zapałał szalonym potępieniem i nie mniejszym świętym oburzeniem swojego aktywu w mediach, byłoby czymś niezrozumiałym, gdyby gorące pióra Salonu24  lewackiej orientacji stały tu z założonymi rękami. Posypały się oto dziesiątki prześmiewczych, niewybrednych, kipiących drwiną notek, tysiące niewyszukanych, potępieńczych,  pełnych jadu komentarzy. Biegali po Salonie Dwudziestym Czwartym wokoło, jak kury z uciętą głową ci wszyscy pomyleni wypędzeni, znerwicowany, produkt NRD na rękę, polski hydraulik na szwedzkim garnuszku, Cleofasy, Miltony, Pampelunna, nie mówiąc o ich alter ego - Julce P, że na szczególnie wyrywnych poprzestanę.

A tymczasem... Gdy nie wiadomo o co chodzi, to zawsze chodzi o...... Wprawdzie jeden bocian wiosny nie przynosi, poczekamy więc na kolejne "bociany":

Dotarliśmy do – dożywotniej! – umowy najmu domu należącego do stadniny. Została sporządzona 2009 r., a co najciekawsze, Białobok podpisał ją sam ze sobą. Na jej mocy prezes zarabiający ok. 20 tys zł miesięcznie wynajął umeblowany dom z poddaszem dokładnie za 170,47 zł miesięcznie. Dodatkowo płaci jedynie rachunki za prąd, wszystkie inne opłaty wliczone są w czynsz.

Całość:  http://www.fakt.pl/politycy/jerzy-bialobok-byly-prezes-stadniny-w-michalowie-wynajal-dom-sam-sobiedom,artykuly,616122.html

Pomijając sygnatariuszy "listu otwartego", całą tę tłuszczę wspierającą i podpisującą petycję oraz tę pożal się Boże koślawą opozycję - oni już niczego nie zrozumieją -  zwracam się do wspomnianych użytkowników Salonu, choć także z umiarkowaną nadzieję na refleksję. Od kilku lat propaguję tu, na tym portalu, mądrą zasadę mądrych ludzi: POŚPIECH UPOKARZA! I nadal jest to rzucanie grochem o ścianę.

Przemyślcie to sobie.

 

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka