Natenczas Wojski... Natenczas Wojski...
541
BLOG

Niegodziwość JP Jareckiego

Natenczas Wojski... Natenczas Wojski... Polityka Obserwuj notkę 23

Przeczytałem całkiem nienajgorszą  (hmm...hmm...) notkę Jareckiego  http://jpj.salon24.pl/706625,o-czym-mysli-kaczynski-czyli-trololo  dokonującego bezlitosnej wiwisekcji na pewnym gronie wymienionych nawet z nazwiska przodowników  myśli, słowa i pióra III RP oraz złotoustych wybrańcach narodu, dosłownie zatrzęsło mną ze zgrozy. Pomijam już  tę całą chmarę nadętych półgłówków Salonu24, całymi dniami skaczących z blogu na blog, zamęczając czytelników swoimi, co tu dużo mówić - jednak amatorskimi analizami myśli Jarosława Kaczyńskiego, absorbując przy tym uwagę nawet zdawałoby się całkiem rozsądnych komentatorów, nie wiedzieć dlaczego oddających się polemice z nacechowaną głupotą, chamstwem i złą wolą mierzwą.

  Jakże więc w tych okolicznościach mógł Jarecki nieludzkim zaniechaniem, czy powodowany złośliwością,  pominąć zupełnie osobę doktoryzowaną,  przez przychylną tej personie hultajską menażerię nazywaną notorycznie  ... profesorem?  Jestem poruszony i zdegustowany faktem, że wśród wymienionych profesjonalnych tłumaczy na nasze, czyli na ICH, snów, myśli i marzeń oraz milczenia Jarosława Kaczyńskiego, nie znalazł się w tekście Jareckiego najwybitniejszy, już dekadę świadczący usługi salonowi "tenkraju" mag, wróżbita i chiromanta, Radosław. Markowski Radosław.

Czy ktoś jeszcze pamięta ubiegłoroczny, wielomiesięczy seans Salon24TV ze wspomnianym kabalarzem w roli głównej w mrożącym krew w żyłach filmie pod tytułem: "PiS nigdy nie dojdzie do władzy"? Kilkakrotnie, już po wyborach 25 października, prosiłem tutejszą derekcję o retrospektywny przegląd seansów  Markowskiego, ale jak dotąd bezskutecznie, bo w Salonie24 chcieć to ja sobie mogę... Jak łatwo się domyślić, ta akurat wizja  utytułowanego naukowo wróżbity wzięła w łeb - nobody's perfect.

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114873,8699376,_PiS_w_tej_formule__z_tym_liderem__nigdy_nie_dojdzie.html

Tymczasem, po okresie względnego spokoju, jasnowidz Radosław niepomny klęski powrócił i pokusił się o kolejną, opartą o szeroką naukową analizę myśli, marzeń i snów Kaczyńskiego, rządu, Prezydenta, wizję apokalipsy.

To nie przypadek, że partia uzurpująca sobie prawo przemawiania w imieniu narodu tak się go perspektywicznie boi, że organizuje jednostki militarne, bo wie, że wcześniej czy później ulica będzie decydowała o tym, co się z nią stanie - powiada Markowski.

Jest tylko jeden bardzo ważny powód, aby z uwagą czytać i analizować przepowiednie wieszczbiarza Markowskiego, do czego namawiam także Jareckiego: Zawsze jest na odwyrtkę.

 

http://wpolityce.pl/polityka/289030-odlot-to-malo-powiedziane-prof-markowski-sugeruje-ze-rzad-bedzie-strzelal-do-ludzi-to-nie-przypadek-ze-pis-organizuje-jednostki-militarne?strona=2

 

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka